Witajcie
Tak.... od samego rana, to mój dzień. Dzień urodzin ............ o matko 37 lat na karku, kiedy to zleciało?! Zobaczcie jakie cudo dostałam od córki
Sama zrobiła, wyszperała świeczki z szafki. Ciasto z mikrofali :) rewelacja, popłakałam się. Do tego dużo prezentów, ale najbardziej dumna jestem z tego
Kreatywne dziecko :) doceniam to. Zawsze mnie zaskoczy, ale najpierw wkurzy hahahaha. Mimo dzisiejszego bólu głowy, dzień udany. Szkoda,że w okrojonym składzie, bo tylko z dziewczynkami. Ale odbiję to sobie ;)
Jeśli chodzi o dzisiejsze jedzenie
ŚNIADANIE: serek wiejski z dżemem i orzechami
II ŚNIADANIE : koktajl truskawkowy, sernik
OBIAD : mało dietetyczny bo smażona kiełbasa, musztarda i chleb z dynią
DESER : lód malinowy, wafelek
KOLACJA : sałatka-- sałata lodowa, ogórek świeży, twaróg wędzony, oliwki, grzanki razowe i czosnkowe, majonez
Może obiad nie jest specjalnie dietetyczny , ale miałam wielką ochotę i zrobiłam. Taka mała namiastka kiełbasy z grilla hihihi Raz nie zawsze. Ale spaliłam wszystko ;) Dzisiejszy trening to ćwiczenia z Ewą Chodakowską 35 minut plus orbitrek 15 minut. Razem 50 minut. Wow to było trening :) Radość wielka, ale wiecie co? Po wczorajszym miałam takie zakwasy,że szok. Po dzisiejszym treningu też wszystko czuję. Każdy mięsień :) hahahah Cieszę się.
Aaaa jeszcze odnośnie śniadania, powiem Wam że o wiele bardziej smakuje mi serek wiejski np. z dżemem niż z warzywami lub ananasem. Nawet nie wiedziałam,że tak będzie, bo zwykle jadłam z ogórkiem, pomidorem... jednak teraz mi to nie podchodzi, być może za często jadłam?! Nie wiem. Cieszę się,że nie muszę zmuszać się do jedzenia tego,czego nie lubię.....Jem co lubię, a waga sobie spada, tak jak jej po drodze.... nawet powoli, ale aby spadała :) Bylebym przed 40 schudła ;)
Mam nadzieję,że u Was też pozytywny dzień. Dzień z treningiem :) Działamy, nie poddajemy się, walczymy :) Do dzieła dziewczyny :) :*
Pozdrawiam serdecznie