Temat: AKTYWNE ŻYCIE SENIORA

Witam Wszystkich pięknie 

Inko ja jezdzę na ,,Śniezycowy Jar " w Wielkopolsce w Gminie Murowana Goślina ,miejscowośc Starczanowo .Może w innym miejscu też jest .

Dorotko u mnie traktor z maszyną przyjeżdża i przygotowuje ziemię Bo my dużo warzyw mamy i za cięzko było by mężowi kopać .Tak mamy przygotowaną działkę ,że wjedzie i wszystko zrobi .A te żółte kwiatki to Ranniki  są ,polecam je bardzo bo piękne i takie wesołe są .Ja je mam w trawniku wsadzone bo to wczesne kwiatki i ładnie wyglądają .Mam w dwóch miejscach ale pięknie się rozrastają .Twoje kwiatki też piękne 

Krysiu te liście zielone i czerwone to jest cykoria .Zielona ma takie liście a z czerwonej rosną główki jak kapusty .Bardzo je lubię a do tego jak zetnę przy ziemi to rośnie kolejna główka .A wnuki masz bardzo fajne i już duże .To już młodzież .

Ja podobnie jak Dorotka mam kłopoty z wejściem tutaj .Ale dziś się udało .Ja obecnie odpusciłam odchudzanie ,nie objadam się  ale też nie odchudzam się .Bo w sobotę wyjeżdżamy do Włoch i chce być silniejsza .Bo ostatnio bardzo niskie ciśnienie miałam a wtedy też bardzo słaba jestem .Na siłownie i spacery chodzę ,ale nogi miałam bardzo słabe .W domu też mam kłopoty z WI Fi .Poza tym zepsuła się jeszcze pralka i dziś pojechaliśmy kupić i w środę przywiozą .

A awokado jem ale rarytas to dla mnie nie jest 

.Od dawna to co zdrowe jem ,trochę się przymuszam .Robiłam na rózne sposoby ale teraz przekroje na pół i łyzeczką wyjadam i czymś przegryzam .I już się przyzwyczaiłam .Bo co się dla zdrowia nie robi .

W sobotę byliśmy na koncercie ,było bardzo fajnie i dobrze mi to zrobiła .

Po za tym u nas ostatnio bardzo zimno ,temperatury minusowe ,dzisiaj nawet śnieg padał a do tego duży wiatr .Bardzo nie przyjemnie było .

Pozdrawiam pięknie .

Ja jem awokado w sałatkach albo robię sobie guacamole z czosnkiem, cytryną i przyprawami. Na kanapki bardzo dobre.

Zapomniałam dodać,że z czosnkiem awokado tes dobre.

poniedziałkowe menu 

śniadanie- 1 awokado, pomidorki, 1 plaster żółtego sera, rzodkiewki, ogórek, rukola 

obiad - kokow sosie + surówki 

podwieczorek  - 1 mandarynka, 1 pomarańcza 

kolacja - 3 kawałki lina w zalewie octowej

słodycze  - 8 daktyli

spacer- 7,97 km

wtorkowe menu 

śniadanie  - 1 awokado,1 plaster szynki,1 plaster salcesonu z indykiem,rzodkiewki, pomidorki, rukola, ogórek zielony, 2 łyżeczki twarożku wiejskiego, szczypiorek. 

obiad - zupa krem borowikowy

podwieczorek  - 2 jabłka 

kolacja  - 1 pomarańcza, 1 mandarynka,2 parówki. 

spacer - 8,83 km

dzień  bez słodyczy.

Witam Wszystkich pięknie 

My przygotowujemy się do wyjazdu ,w sobotę wyjeżdżamy do Włoch .Ale cały tydzień mamy bardzo stresujący .Mam nadzieję ,że teraz będzie już dobrze .Aż nie chce mi się dziś o tym pisać .A i o diecie nie mam siły mysleć .Jem też trochę więcej ,żeby więcej siły mieć bo ostatnio bardzo słaba też byłam .Po powrocie będzie dieta .

Krysiu uwielbiam ryby w occie i liny też .Mam do nich sentyment bo mój tata je łowił i zawsze w domu były .

Moje dzisiejsze jedzonko 

1) Sałatka z warzyw pomidor ,ogórek ,ser biały 

2) Mango 

3)Rosół czysty ,kawałek wołowiny gotowanej 

4) Kawałek kaszanki i kawałek pasztetu z kurczaka ,bułka warzywna 

Pozdrawiam 

Haniu przed wyjazdem zawsze jest nerwówka.Do soboty ochłoniesz i wszystko minie jak wsiądziecie do samolotu.Zadbaj o siebie i nie martw się dietą.Mi podczas choroby 3 kg przybyło,ale teraz już na spokojnie powoli spada.

środowe menu 

śniadanie  - 1 plaster szynki,1 plaster żółtego sera topionego z ziołami, 1 plaster salcesonu z indykiem, pomidorki, ogórek zielony, rzodkiewki, rukola, 2 łyżeczki twarożku wiejskiego, szczypiorek. 

obiad  - kotlet schabowy  + surówki. 

podwieczorek  - rogalik z powidłami. 

kolacja  2 jabłka 

spacer  - 6,75  km

Dzisiaj byliśmy na treningu żużlowców, niedługo zaczyna się sezon.

I pierwsza leśna oznaką wiosny- fiołek

Haniu jak już chcemy spokoju i myśli o wyjeździe to wszystko się sprzysięga, ale dasz sobie świetnie radę. Dbaj o siebie i nie zawracaj sobie głowy dietami. Wspaniałego pobytu, wrażeń , dobrego samopoczucia i podróży bez złych przygód. Rób zdjęcia. Po powrocie będziesz się odchudzać a tam kosztuj smaki i widoki:)))

czwartkowe menu 

śniadanie  - 1plaster salcesonu z indykiem, 2 łyżeczki twarożku wiejskiego, szczypiorek, pomidorki, rzodkiewki, rukola, 2 plasterki pasztetu, 4 plasterki  suchej kiełbasy z or,echami

obiad  '- krem grzybowy ,II danie - 2 naleśniki z serkiem homogenizowanym

podwieczorek - galaretka owocowa, 2 mandarynki 

kolacja - budyń dyniowy

spacer - 10,65 km

słodycze - 1 wafelek w czekoladzie, 1 pralinka czekoladowa