Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
56 dzień orbitrek


Dzisiaj pochodziłam rano na orbitreku pół godziny, bo myślałam, że przez pogodę nie pójdziemy na spacer. Wczoraj było okropnie zimno i wiało, nie dało się chodzić. No ale okazało się, że dzisiaj nie jest tak źle więc zaliczyliśmy spacer jeszcze.

Od wczoraj jestem strasznie zmęczona i śpiąca. Może przez tą zmianę pogody. Poszłam wczoraj po obiedzie na drzemkę i zmogło mnie na 3 godziny. Myślałam, że po drzemce nie będę mogła zasnąć, a o 23 już zaczęło mnie ścinać. I spałam do 8:30. Teraz też mi się już chce spać, ale jeszcze za wcześnie by się położyć...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.