Witam. Zapowiada się ładny dzień ze słońcem, będzie większa chęć do działania. Wczoraj pierwszy raz dłuższy spacer , udało mi się zrobić 4 km i powiem że było ciężko. Wróciłam z kijków zmachana ledwo doszłam do domu. Te osłabienie to wynik przeziębienia i odopuszczenia aktywności systematycznej od kilku tygodni. Dziś bolą nogi i ramiona. Będzie smarowanie. Muszę wstać i pojechać na rynek rowerem nie mam żadnych warzyw. Później jadę do miasta zobaczyć salony łazienek wpadnę też do Obi oraz do salonów meblowych i dzień zleci. Stwierdzam że kiedyś przeziębienie szybko mijało po zastosowaniu się do zaleceń lekarza a teraz to trwa o wiele dłużej i osłabia organizm. Nie wiem czy to wina wieku czy wirusów. Nadal mam uporczywy kaszel i brak sił. Może to tylko kwestia czasu. Mam nadzieję że trzymajcie się zdrowo i u Was wszystko w porządku. Korzystajcie z pięknej pogody. Pozdrawiam i buziaki. Jutro moje 61 urodziny. Niestety spędzę je sama ze sobą, najbliżsi daleko i środek tygodnia. 😂
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.