Weszłam na wagę po 2 tygodniach, trochę się bałam ale czułam, że może być mniej bo spodnie zrobiły się luźniejsze...
Tadam 💁♀️
Strasznie się cieszę. Opłacało się zmienić styl życia i zacząć się ruszać. Wiem, że ten spadek może być spowodowany tym, że na początku mniej jadłam bo byłam chora i nie miałam apetytu. Cieszy mnie 6 z przodu i oby tak zostało. W nocy jadę nad morze, będę się starać nie podjadać za dużo żeby nie odrobić tego co zrzuciłam.
Wczoraj robiłam gofry w zdrowszej wersji, pychota. Tylko 3 składniki (1 serek proteinowy, 2 jajka, 2 czubate łyżki mąki orkiszowej) 🙂 Wrzucę przepis i biorę się za pakowanie, jak zwykle na ostatnią chwilę 😁
Mieszamy i do gofrownicy. Wychodzą 4 duże gofry.
Zjadłam z dżemem bez cukru, skyr owoce. Polecam jak macie ochotę na coś słodkiego.
Miłego dnia 🙂