21 września 2010, 16:56
witam dzisj zrobiłam sobie darmowa diagnoze ...i wyszła mi dieta siła blonnik zastanawiem sie aby ja kupic ale nie wiem czy warto ...czy ktos na niej jest czy warto ??
3 października 2010, 12:25
Donia ja tez jestem lekko niedojedzona ale chyba oto w tym chodzi moj sukcej po tygdonio był -1.4 kg takze zobaczymy co przyniesie drugie tydzien
- Dołączył: 2009-06-24
- Miasto: Blebleble
- Liczba postów: 2466
3 października 2010, 15:29
Zobaczymy,Ty już masz jakiś efekt, a ja..., jeszcze nie. W piątek się wyjaśni wszystko. Ta dieta cały czas tkwi mi w głowie. Myślę o niej, przeglądam ją, znowu myślę itd. Staram się o niej nie mówić domownikom, by nie truć im w głowie. Sama jestem nią zmęczona, ale nie umiem o niej nie myśleć. Czy też tak miałaś? Może jeszcze masz? czy to przejdzie? Kiedy ?
- Dołączył: 2009-06-24
- Miasto: Blebleble
- Liczba postów: 2466
3 października 2010, 20:27
Dieta dietą, a prowadzący nas dietetyk ma w nosie nasze posty i milczy jak zaklęty, ja czekam już trzeci dzień na odpowiedź na moje pytanie. Czy też miałyście takie problemy , czy tylko ja jestem taka niecierpliwa.
4 października 2010, 07:49
hejka, ja zaczelam dzisiaj :)
na pierwszy dzien zaplanowano mi 1260 kcal, to tak w sam raz, jesli chodzi o moje zapotrzebowanie :)
zeby tylko nie kusilo na slodkie ;)
Donia, w weekend dietetycy nie pracuja, wiec jesli napisalas w piatek, to pewnie odpowiedz bedzie dzisiaj albo jutro :)
4 października 2010, 10:37
Donia ...co do odpowiedzi to pisze ci ze odpowiedz bedzie po 72 godzin ;) a jak jest weekedn to dłuzej moze to potrwac ja napisałam i dostałam odpowiedz w poniedziałek wiec napewno ci odpowie ! u mnie moj maz wie ze sie ochudzam czasmi mi podsuwa smakołyki ale ja na niego sie dre zeby tego nie robi i stara sie nie jest słodkich rzeczy przy mnie! zmeczona to ja jestem mi sie nic nie chce nawet cwiczyc :( ale od dzisiaj zaczynam!!!
4 października 2010, 10:41
Anna dasz rade ! na słodkie moze cie ciagnac to wiesz zawsze mozesz cos skubnac jakiego rodzynka czy cos ale nie wiecej ! ja staram sie nie wtapiac w slodycze a jesli mam juz w tope to rezygnuje z ktoregos posiłku bo tak najlepiej jesli zdrazy mi sie cos zjesc po obiedzie przed kolacja to rezygnuje w tedy z kolacji aby nie przesadzac z kcal !
kurcze wy wszytskie macie po 1200 po 1400 a ja mam dalej 1800:(
4 października 2010, 10:56
Vajolaa, moze ustawilas ze masz duzo wysilku fizycznego? Ja zaznaczylam, ze malo (Poświęcam około 30-40 minut kilka razy w tygodniu na dodatkowe formy ruchu, nie pracuję fizycznie (np. praca biurowa)) No i jeszcze, ze chce chudnac 1 kg na tydzien :)
Ja juz po drugim sniadanku :)
Przegladajac jadlospis na ten tydzien juz zanotowalam 2 plusy tej diety: duzo chleba i duzo owocow. To najbardziej kocham na swiecie :)
Edytowany przez Anna1997 4 października 2010, 11:01
4 października 2010, 10:57
i maly sukces juz jest - w pracy dzisiaj szefostwo postawilo paczki i co? nie skusilam sie ;)
4 października 2010, 11:19
Anna mam tak samo ustwione jak ty ...niski poziom cwiczen 30-40 na tydzien i nie prace biurowa ...i tak samo ze na tydzien 1 kg ...nie wiem moze tu chodzi tez o wage przeciez wasze 92 kilo a to duzo wiec moze dlatego tak mam nie wiem nie wiem ... ale i tak nie jestm 1800 bo nie wszytsko mi skamuje ...zwłaszcza te zupy blee nawet ich nie robie bo ich nie lubie !!!
4 października 2010, 11:43
napisz do dietetyczki pytanie
ja 2 lata temu bylam na smacznie dopasowanej z waga 90 kg i mialam 1300 kcal srednio na dzien