Temat: Dlaczego faceci wyglądają młodziej?

Zawsze. Czy babka w siebie pcha botox itp, mąż, zawsze wygląda ogólnie ok. Facet jak jest szczupły, ćwiczy to wygląda bardzo ładnie na swój wiek. Kobiety się starzeją dużo gorzej. Nie pomoże botox i róż. Mamy przesrane. Możemy się poprawiać, ale to nic nie da. 

SukienkaWgroszki napisał(a):

Krummel napisał(a):

tu masz wyjaśnione ale nie wiem czy się odczytasz

Nie widać. Masz linka? 

Proszę 

Link

LessLessLess napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

AmeliaMelka napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

Zawsze. Czy babka w siebie pcha botox itp, mąż, zawsze wygląda ogólnie ok. Facet jak jest szczupły, ćwiczy to wygląda bardzo ładnie na swój wiek. Kobiety się starzeją dużo gorzej. Nie pomoże botox i róż. Mamy przesrane. Możemy się poprawiać, ale to nic nie da. 

Nie nie mamy przesrane. Ponad połowa osób tu nie ma takich rozkmin. Zarówno mój mąż jak i pewnie większośc mezow dziewczyn tu , akceptuje zmiany w naszym wyglądzie.  Słyszę że jestem jak wino im starsza tym ładniejsza, że mam pazura i im więcej lat tym lepszy mam styl . Nie pcham żadnych botoksow I nie czuję się ani trochę stara. Wiele zależy od genów. Jeszcze więcej od pewności siebie, której Ci brakuje. Popracuj nad tym by czuć si piękna bo jesteś sobą i w lustrze widzisz jedyna i niepowtarzalna osobę. Nie szukaniu społecznych przyczyn braku akceptacji starzenia się. Mój mnie widział wymiotująca dalej niż widzę, chora, po wypadku, załamana, zasmarkana i starość ma być straszna? Wolne żarty.:) odnajdź siebie w sobie.

Ja tylko stwierdzam fakt. Mówi tak, bo Cię kocha. I nie piszę o sobie tylko o ludziach ogólnie. Widzę po swoich koleżankach uplyw czasu. Ludzie są ogólnie brzydcy. 

Ale Monika - who cares? Mam isc na 3 operacje plastyczne bo sasiadce sie nie podobam czy jak? Co ty masz w ogole za rozkminy na poziomie gimnazjum... 

Tak jak Amelia napisala - facet ktoremu sie podobasz, ktory cie kocha, widzial cie w stanie warzywa totalnego (i zapewne nawzajem), sam tez sie starzeje, moze przytyl, moze wylysial. Na tym polegaja zdrowe zwiazki. I to jest w zyciu wazne. A nie ile kto ma zmarszczek, cm w biodrach czy wlosow na glowie. 

A czy dla ciebie miłość i pożądanie to go samo? Bo ja bardzo dobrze rozumiem, że można kochać mimo wad. Ale jak można czuć pożądanie do brzydkiego/starego człowieka? 

Nasz gust starzeje się z nami. 

Ładnie powiedziane 

Roozaliaaa napisał(a):

Dla Keymy udane małżeństwo to chyba abstrakcja? 

Nie poznałam żadnego. 

Jest takie żart: „jak poznać, że małżonkowie są w tym samym wieku? bo kobieta wygląda dużo starzej”. Ale osobiście nie widzę teraz takiej tendencji, bo kobiety dużo bardziej dbają o siebie (kwasy i wypełniacze w nadmiarze się do tego nie zaliczają) - i zaliczam w to czas, odpoczynek itp. Jeszcze niedawno kobieta robiła na kilka etatów: praca, dom, dzieci. Teraz jest już więcej partnerstwa, podziału obowiązków. Mimo wszystko kobiety zajeżdżają też ciąże, nie ma co ukrywać, że to jest ogromne obciążenie dla organizmu.

LiuAnnee napisał(a):

Po części się zgodzę. Wiele razy bywa tak, że mężczyźni mają młodsze, a nawet znacznie młodsze partnerki i tej różnicy tak nie widać. Natomiast w drugą stronę różnica wieku od razu jest zauważalna.

Nie zawsze. Moja koleżanka  ma męża 7 lat młodszego i nie widać żadnej różnicy wieku w wyglądzie.

A zauważyliście, że w serialach zawsze facet po 50tce ma taką żonę po 30stce? Z tym, że on i tak lepiej wygląda jak niejeden 30latek 

Faceci mają grubszą skórę i wyższe mniemanie o sobie. To jedyna widoczna dla mnie różnica. Po trzydziestce, max 35 większosć mężczyzn sie sypie, dokładnie tak jak kobiety ale w lustrze widza jurnego dwudziestolatka. Takich cudów jak 40-latek wygladający na 30-latka jeszcze nie widziałam. Nie warto sugerować się ty, co widać w TV bo TV kłamie. Pracowałam kiedyś w miejscu, w którym bywały gwiazdy. Na żywo 10-20 lat więcej u tych, co sie tak "świetnie trzymają". 

SukienkaWgroszki napisał(a):

A zauważyliście, że w serialach zawsze facet po 50tce ma taką żonę po 30stce? Z tym, że on i tak lepiej wygląda jak niejeden 30latek 

zauważyłabym gdybym  znów miała 17 lat. Jednak teraz na starosc badziej zwracam uwage na fabule. 🙂

a tak w ogóle czemu to ma dla Ciebie znaczenie? W sensie czemu zatrzymujesz uwagę nad tym Keyma? Mnie to wali w sumie. Zresztą nawet nie jestem pewna, czy to prawdziwe twierdzenie. Może tylko to, że u faceta mniejsze znaczenie ma wygląd niż w przypadku kobiety... Ale to też wcale nie jestem pewna, czy to prawda.

SukienkaWgroszki napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

AmeliaMelka napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

Zawsze. Czy babka w siebie pcha botox itp, mąż, zawsze wygląda ogólnie ok. Facet jak jest szczupły, ćwiczy to wygląda bardzo ładnie na swój wiek. Kobiety się starzeją dużo gorzej. Nie pomoże botox i róż. Mamy przesrane. Możemy się poprawiać, ale to nic nie da. 

Nie nie mamy przesrane. Ponad połowa osób tu nie ma takich rozkmin. Zarówno mój mąż jak i pewnie większośc mezow dziewczyn tu , akceptuje zmiany w naszym wyglądzie.  Słyszę że jestem jak wino im starsza tym ładniejsza, że mam pazura i im więcej lat tym lepszy mam styl . Nie pcham żadnych botoksow I nie czuję się ani trochę stara. Wiele zależy od genów. Jeszcze więcej od pewności siebie, której Ci brakuje. Popracuj nad tym by czuć si piękna bo jesteś sobą i w lustrze widzisz jedyna i niepowtarzalna osobę. Nie szukaniu społecznych przyczyn braku akceptacji starzenia się. Mój mnie widział wymiotująca dalej niż widzę, chora, po wypadku, załamana, zasmarkana i starość ma być straszna? Wolne żarty.:) odnajdź siebie w sobie.

Ja tylko stwierdzam fakt. Mówi tak, bo Cię kocha. I nie piszę o sobie tylko o ludziach ogólnie. Widzę po swoich koleżankach uplyw czasu. Ludzie są ogólnie brzydcy. 

Ale Monika - who cares? Mam isc na 3 operacje plastyczne bo sasiadce sie nie podobam czy jak? Co ty masz w ogole za rozkminy na poziomie gimnazjum... 

Tak jak Amelia napisala - facet ktoremu sie podobasz, ktory cie kocha, widzial cie w stanie warzywa totalnego (i zapewne nawzajem), sam tez sie starzeje, moze przytyl, moze wylysial. Na tym polegaja zdrowe zwiazki. I to jest w zyciu wazne. A nie ile kto ma zmarszczek, cm w biodrach czy wlosow na glowie. 

A czy dla ciebie miłość i pożądanie to go samo? Bo ja bardzo dobrze rozumiem, że można kochać mimo wad. Ale jak można czuć pożądanie do brzydkiego/starego człowieka? 

Pożądanie nie zna granic. Ani uroda ani wiek nie mają znaczenia, chemia jest albo jej nie ma,wsio. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.