Temat: co robić?

Od trzech tygodni się odchudzam. Liczę kcal na fitatu. ;Pije 2-3 litry wody dziennie. Staram się codziennie prowadzić jakąś  aktywnosc: siłownia, trampoliny i basen.

Waga 87 kg.

Nie schudłam ani kilograma, demotywuje mnie to. Co robic? ;(

Zmniejsz ilość kalorii.

Pasek wagi

Ile tych kcal jesz?

no liczenie liczeniem, pytanie co faktycznie jesz. Bo jest różnica między malym kurczaczkiem na maśle a miska kolorowej sałatki warzywnej ;) 

co jesz ,podstawowe pyatnie

Magiczna_Niewiasta napisał(a):

Zmniejsz ilość kalorii.

Nie wiesz ile je i każesz zmniejszać kalorykę? Mądrze... 

A może właśnie musi zwiększyć

coconut.charlotte napisał(a):

Magiczna_Niewiasta napisał(a):

Zmniejsz ilość kalorii.
Nie wiesz ile je i każesz zmniejszać kalorykę? Mądrze... A może właśnie musi zwiększyć

Jeśli nie chudnie to je za dużo. Jakby się głodziła to na początku waga by leciała mocno w dół (woda, mięśnie). Więc to nie tu problem.

Pasek wagi

ile jesz, ile ćwiczysz i jak, co jesz, chorujesz na coś ?

No bo w sumie od liczenia się nie chudnie. Chyba, że to bardzo wykańczające liczenie...

jaką trzymasz kaloryczność? Jakie CPM i PPM? Jeśli wszystko dobrze policzone i faktycznie jesz zbilansowane posiłki zgodne z zapotrzebowaniem i nie oszukujesz, to marsz się przebadać pod kątem niedoczynności tarczycy, insulinooporności i ogólnie krzywą cukrową. To tak na początek, ale przypuszczam, że wiele wyjaśni

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.