Jak mi waga skoczyla do gory 100g kilka dni temu to przestalam sie wazyc codziennie. No nareszcie. 7 tygodni wiszenia na szali wystarczy. Jestem blisko przed okresem - cudow nie bedzie. Dwiescie w gorè, sto w doł. Po co sie dolowac skoro w ogole nie mam na to wplywu? Huh? ;)
Chocby nie wiem co...zawsze juz chyba bede zatrzymywac wode przed menstruacja....i wskaznik na wadze bedzie mnie bezczelnie stresowac.
Czas wiec najwyzszy ograniczyc wazenie...
Odtad bede sie sprawdzac tylko raz w tygodniu. A pomiedzy 3 i pierwszym tygodniem owulacji waga do szafy :D