dzwonilam dzis do kliniki bo gastroskopia wykazala przepukline zoladkowa. W zwiazku z tym mam stan zapalny zoladka i podraznienie gardla. A do tego okres i sie spoznia ze stresu. I pewnie dostane miesiaczke na sama operacje. Wszystkue trzy dolegliwosci peetenduja mnie do przelozenia terminu operacji. Dzwonie wiec...mowie...wyjasniam. ale nic to! Mam we czwartek stawic sie w klinice i planowo w piatek usuna mi zoladek. Kamien spadl mi z serca. Przeciez rok czekalam na te n zabieg.
Ps...tak sie stresuje ta operacja ze schudlam kolejne 4kg w ciagu 4 dni. N8e moge jesc ani spac. I boli mnie zoladek. Rany julek!