Witam Was ciepło chociaż u mnie pogoda dziś w kratkę.A co u mnie?Humor całkiem całkiem.Dziś moja waga pokazała 77 kg
równiutkie.Teraz jak zawsze ciężki okres weekendowy do diety.Dziś już chyba wyczerpałam swój limit kalorii,ale dam rade teraz już się pilnować. A co dalej.Wczoraj rozmawiałam z P przez telefon wiec było ok a na koniec wysłałam mu linka z piosenką Kłam,proszę kłam---wcześniej mu powiedziałam ,że nawet do niego pasuje.Potem mi napisał,że on mnie nie kłamie a ja na to,że piosenka fajna.Wiecie co cała prawda jest w tej piosence bo wielu facetów tak robi.Napisał,że się nie obraził-mam nadzieję,ale ulżyło mi bo nie umiałam mu tego powiedzieć.Oboje wiemy,ze czasem są małe kłamstewka.Ale ja się uspokoiłam.
Potem koło 22,30 dostałam smsa myślałam,że od niego a tam było napisane po holendersku-jak się masz?pomyślałam co za palant to napisał i wiecie kto to był Havier
.Pewnie 2 tygodnie składał literki bo on ani Pl,ani NL ani Ang.Napisałam mu,że hi good,a potem co u niego ale nie odpisał.Pewnie był w Latino- a z drugiej strony jak on po 2 tyg napisał to może myśli o mnie?HMM.Po świętach wybierzemy się z koleżanką do Latino to pewnie go tam spotkam bo zawsze tam jest.Tylko jak my się dogadamy? I jak myślicie umówić się z nim jak co?-wydaje mi się,że on jest sporo młodszy i dobrze,ze nie Turek bo z takim bym się nigdy nie umówiła.Po prostu nie lubię ich. W pracy jest dzień otwarty z okazji 125 lecia tej odmiany róż.
Ja pracuję na tych czerwonych.
Wczoraj byłam sobie na bazarze i kupiłam sobie sukienkę i buciki-znowu-poprawiłam sobie humorek tym
Jjestem ciekawa czy mi będzie pasować?na pewno wkleję fotkę a Wy jak myślicie?
buciki na bardzo wysokiej szpilce:)
A dziś sobie upiekłam chlebek Dukana a oto i on
Dzisiaj raczej w domu będę i chyba sama.Zrobiłam już pranie i obiad,muszę jeszcze ogarnąć pokój.
Na Święta zaplanowałam z koleżanką czas,wspólny obiad bo pójdę do pracy.Mam nadzieję,że święta będę udane.Kolejna Wielkanoc.
Ale dziś się rozpisałam.
Udanego weekendu.Pozdrawiam